Okno w ścianie, która stoi na granicy działki

2012-11-08 15:18

Zanim pójdę do starostwa wolę się coś więcej dowiedzieć o mojej sytuacji. Bardzo proszę o pomoc. Mieszkam w małej miejscowości blisko ryneczku ale i już na obrzeżach miasta. Zabudowa domków jednorodzinnych oraz kamieniczek. Mój dom jednorodzinny wolnostojący posiada za domem ogródek. Cały ogródek czyli moja działka kończy się bezpośrednio ścianą budynku (wielki zabytkowy budynek starej mennicy książęcej). Granica działki biegnie po ścianie tamtego budynku. Obiekt należy do gminy, niszczeje a wewnątrz są mieszkania socjalne i niestety co z tego wynika - nieciekawi sąsiedzi. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że na ścianie tego budynku która jest granicą mojej działki jest okno. Tak więc osoby mieszkające tam patrzą sobie do mojego ogrodu a ja pracując w ogrodzie stoję bezpośrednio pod ich oknem. Sytuacja jest niekomfortowa dla obu stron choć jak wspominałam towarzystwo z okna jest głośnie i wulgarne co słychać u nas niestety często i dobitnie. Co mogę z tym fantem uczynić? Czy istnieje cień szansy, że konserwator i starostwo wyda pozwolenie na przeniesienie okna na drugą stronę gdzie wychodzić będzie na ich działkę? Okno to jest widać zmienione kilka lat temu na zwykłe białe PCV i podejrzewam, że bez zgłoszenia u konserwatora i w starostwie. Wiem, że przy remontach trzeba się dostosować do panujących przepisów a one wykluczają okno na takiej ścianie. Czy jeśli nie da rady takiego okna zamurować i przenieść otwór okienny w inne miejsce to, jak daleko od okna mogę się od niego odgradzać. Myślałam, żeby postawić tam ogrodowe ekrany wygłuszające. Czy muszę dostosować się do jakiejś odległości? W zasadzie powinnam móc poprowadzić ogrodzenie po granicy działki no ale sytuacja jest dziwna bo gdybym tak zrobiła to zasłoniłabym im okno. Jak wybrnąć z sytuacji aby nie iść na ścieżkę wojenną z sąsiadami, starostwem i konserwatorem a przy okazji nie tracić za wiele z ogródka, który i tak jest niewielki.

Wykucie okna wymaga pozwolenia na budowę, a w tym wypadku również zgody konserwatora zabytków. O ile dobrze zostało to zrozumiane, okno powstało z inicjatywy mieszkających w budynku lokatorów. Skoro tak, należy zacząć od zgłoszenia naruszenia prawa do inspektora nadzoru budowlanego (który może nakazać przywrócenie do stanu poprzedniego) oraz również poinformowania wojewódzkiego konserwatora zabytków o podjęciu przez sąsiadów działań naruszających substancję i zmieniających wyglądu zabytku wpisanego do rejestru zabytków.
Budowa płotu w granicach Pani posesji wymaga jedynie zgłoszenia do Starostwa z Pani strony, jednakże z opisu wynika, iż może to tylko narazić Panią na dodatkowe kłopoty, także należy najpierw spróbować innych metod.