Ocieplanie domku letniskowego

2015-02-23 12:53

Buduję nad morzem domek rekreacyjny (z betonu komórkowego) - będzie użytkowany tylko latem, zimą, wiadomo, będzie przemarzał. Dom jest mały, parterowy, ma poddasze nieużytkowe. Okolica jest wilgotna, występuje wysoki poziom wód gruntowych. Planuję kilka punktów wentylacji grawitacyjnej. Czy ocieplać go styropianem? Planowałam tylko tynk tradycyjny cementowo-wapienny, aby domek mógł "oddychać". Fachowcy straszą mnie, że bez ocieplenia styropianem płytki w łazience będą odpadać, bo ściany przemokną. Mają rację czy po prostu wolą budować w takiej technologii?

Ocieplenie styropianem będzie korzystnie wpływało na budynek przez cały rok, ponieważ izolacja zapewnia utrzymanie bardziej stabilnych warunków i mniejsze wahania temperatury. Zimą temperatura wewnątrz nie spadnie tak nisko jak wtedy, gdyby dom był nieocieplony, a z kolei latem podczas użytkowania izolacja będzie mieć duży wpływ na komfortowe warunki w domu. Jeżeli lato będzie bardzo upalne, ocieplenie będzie chronić przed nadmiernym przegrzewaniem. Natomiast gdy na zewnątrz będzie zimno, znacznie łatwiej i taniej będzie zapewnić odpowiednią temperaturę wewnątrz. "Oddychanie" budynku jest mitem - takie zjawisko nie występuję w dziedzinie nauki, jaką jest fizyka budowli. Odpowiednia wymiana powietrza musi zostać zapewniona przez sprawnie działającą wentylację, a podczas sezonowego użytkowania (szczególnie latem) - przez wietrzenie pomieszczeń. Ilość pary wodnej, która ewentualnie może "przejść" przez ścianę zewnętrzną, jest znikoma. Ściany nie oddychają.