Murowanie wapienia na białym cemencie - jaką zaprawą?

Mam wapień spod Częstochowy i biały cement Alborga, fundament ogrodzenia na ławie żelbetowej murowany z bloczków z cokołem żelbetowym i wystawione zbrojenie pod słupki i ściany murowane ogrodzenia (dł. 1,5 do 3 mb, wys. 1,7 m). Beton jest W8 i ma być bez izolacji poziomej pod murem, ściany fundamentów 2x emulsja bitumiczna, zwieńczenia mają być betonowe impregnowane. Pytanie: murować na zaprawę cementową M5 (ca 1:3) czy cementowo-wapienną (1:1:6 / 1:1,25:7)? Zależy mi na białej barwie spoin.

Co do betonu W8 - OK, ale taka już natura żelbetu, że pęka i poza pęknięciami (nawet bardzo małymi) beton będzie miał W8. Ja jednak radzę dać izolację poziomą z papy. Gwarancji trwałej barwy białej spoin na zewnątrz nikt nie da. Radzę używać zaprawy cementowo-wapiennej, cementowa okaże się zapewne zbyt sztywna i bardziej podatna na pęknięcia.