Jak izolować fundament domu przed wilgocią?
Mam 20-letni dom, zauważyłem po ostatniej zimie, że fundament na styku z ziemią i powyżej niej zaczyna się kruszyć i odpadać. Fundament nad ziemią wystaje 50 cm, zaś teren w zeszłym roku został lokalnie podtopiony. Izolacja pozioma jest na wysokości 50 cm od ziemi na fundamencie. Fundament jest betonowy, nie ma hydroizolacji poziomej, między fundamentem a ścianą zbudowaną z MAXa są 2 warstwy papy. Fundament od ubiegłego roku jest stale mokry, teren jest nieprzepuszczalny- gliniasty, ponieważ obecny rok jest mokry, żródła są wysokie, nie ma także dokąd odprowadzić wody z drenażu (dom stoi w dolinie). Jak go naprawić, najlepiej zabezpieczyć i zatrzymać proces niszczenia? Czy po naprawie fundamentu (zaprawą Ceresit lub Mapei - zakładam, że można je nanosić na wilgotny fundament) zamiast drenażu można zastosować folię kubełkową i obsypać do wysokości izolacji z papy, czy zastosować też hydroizolację bitumiczną bezspoinową?
Folia kubełkowa ma naprawdę sensowne zastosowanie w budownictwie, ale jej typowe na polskich budowach użycie do ochrony przed wilgocią jest zazwyczaj bez sensu. W opisanej sytuacji radzę (odcinakami !!!!! a nie w całości) odkopać fundament do poziomu posadowienia i położyć na niego do wysokości 50 cm „nad ziemię” matę bentonitową (polecam wyroby firmy CETCO). Układanie maty jest proste, wystarczy ze strony CETCO ściągnąć odpowiedni katalog. Następnie fundament zasypać, a część maty wystającej 50 cm ponad teren docisnąć do fundamentu płytami chodnikowymi, częściowo przysypanymi gruntem, albo zrobić skarpę z gruntu dookoła budynku i docisnąć matę bentonitowa do ściany fundamentu samym gruntem. Układanie maty bentonitowej można prowadzić na wilgotnym podłożu, a układa się ją na zakład min 10cm, który lepiej dodatkowo uszczelnić szpachlą bentonitowa. Przy zachowaniu odpowiedniej staranności i zgodności z instrukcjami CETCO prace może wykonać laik budowlany.
