Docieplenie budynku - styropian i tynk akrylowy?
Rodzice planują wykończenie elewacji 25-letniego budynku. Ściana składa się z cegły cementowej od wewnątrz, a zewnętrzna to pustak żużlowy. Pomiędzy ścianami jest podobno styropiam o grubości 50 mm. Czy zastosowanie od zewnątrz styropianu od grubości 50 mm nie będzie miało wpływu na "oddychanie" (efekt termosu) oraz jaki rodzaj tynku zastosować na ten ewentualny dodatkowy styropian? Rodzice wspominali o tynku akrylowym, ale obawiają się, czy ściana od ściany północnej nie zmieni za kilka miesięcy koloru? Dodam, że ściana północna graniczy z działką, na której rośnie sad jabłoniowy i dość często wykowynane są w nim zabiegi opryskiwania drzew.
Wydaje się, że ściana na szczęście nie oddycha, natomiast rzeczywiście odbywa się przez nią ruch wilgoci i ciepła. W zasadzie należałoby przeprowadzić analizę ściany, o której Pan pisze pod względem obecnego stanu wilgoci w ścianie i ewentualnych skutków docieplenia. Jednak zapewne nie będą Państwo za to chcieli zapłacić lub nie znajdziecie wystarczająco szybko odpowiedniego specjalisty. Problem nie tylko w tynku, ale przede wszystkim w rodzaju ocieplenia. Bardziej przepuszczalnym materiałem dla ruchu i pozbywania się wilgoci jest wełna mineralna z tynkiem mineralnym. W zasadzie takie ocieplenie najlepiej byłoby zastosować. Jeżeli jednak ściany są suche, to ocieplenie ze styropianu z tynkiem z zawartością akrylu też powinno być dobre. Jednak jeżeli chodzi o grubość ocieplenia to polecam minimum 10 cm, a najlepiej 15 cm grubości termoizolacji. Przed ociepleniem proszę koniecznie sprawdzić - i ewentualnie naprawić - sprawność hydroizolacji poziomej i pionowej fundamentów.
