Co jest powodem ciemnienia rury wychodzącej z pieca węglowego?
Jakiś czas temu zapaliła się sadza w kominie (piec węglowy) i popękał cały komin. Zdecydowaliśmy się wstawić wkład kwasowo- żaroodporny, owalny (pozwalał na to kształt komina). Po dwóch tygodniach lekkiego przepalania drewnem, część rury, która wychodzi od pieca zaczęła mocno ciemnieć (jakby się przepalała). Czy to jest normalne po tak krótkim czasie? Co będzie zimą, kiedy piec działa "na pełnych obrotach"?
Trudno z całą pewnością ocenić co się dzieje. Nie widzę tej rury, nie wiem co to za materiał. Jeżeli jest to zmiana koloru na odcienie niebieskiego albo kolor brunatny, z odcieniami tęczy (jakby polano to benzyną), wtedy jest to zjawisko naturalne dla rur żaro- i kwasoodpornych. Nie stanowi ono zagrożenia. Rozumiem, że efekt, choćby nie wiem jak tęczowy, ma prawo się nie podobać. W takiej sytuacji rurę można pomalować specjalną farbą, odporną na wysoką temperaturę. Rozumiem, że kupił Pan wkład kwasoodporny, ale to co faktycznie Pan dostał, to zupełnie inna historia. Być może sprzedano Panu rury nie przystosowane do wysokich temperatur. Według przepisów, każda rura powinna mieć nalepkę z certyfikatami oraz nazwą producenta i systemu. Na tej nalepce należy szukać odpowiedzi na pytanie, czy system, który Pan zmontował jest właściwym. Jeżeli nie ma Pan takiej nalepki, to kupił Pan niecertyfikowany i niezgodny z prawem system, a co za tym idzie, może się Pan spodziewać wszystkiego. Może Pan też sprawdzić jakość stali przykładając do niej magnes. Jeżeli złapie, oznacza to, że w stali jest żelazo i jest to stal kiepskiego rodzaju. Kolejna wskazówka: do takich temperatur jakie generuje piec węglowy rura powinna mieć co najmniej 0,8 mm grubości. Cieńsza się nie nadaje. Dla świętego spokoju proszę spróbować ustalić, co Pan właściwie kupił i czy ta stal na pewno jest przeznaczona do wysokich temperatur.
