Zarysowane słupki po montażu betonowych cokolików. Czy winę ponoszą wykonawcy?

Podczas montażu prefabrykowanych betonowych cokolików na zabetonowanych w ziemi słupkach ogrodzeniowych, prawie na każdym naruszono powłokę lakiernicza. Moje pytanie dotyczy zastosowania plastikowych ochraniaczy, zakładanych na słupek przed montażem betonowych cokolików. Jedni twierdzą, że są one niezbędne inni, że dopuszcza się ich brak. Jak w końcu powinno być? Poprawna naprawa powłoki lakierniczej na słupkach wymagać będzie demontażu ogrodzenia i przypuszczam, że czeka mnie długa batalia z firmą wykonującą ogrodzenie. Firma która montowała ogrodzenie obcięła również panele siatki w narożnikach, niczym nie zabezpieczając miejsc cięcia.

Witam. Zastosowanie plastikowych ochraniaczy to dobra praktyka, jednak faktycznie nie są one niezbędne. Jeżeli powłoki nie zostały uszkodzone, to ze słupkiem nic nie powinno się dziać. Niemniej, ich zastosowanie zmniejsza ryzyko uszkodzenia, na przykład na skutek zarysowania. Jeżeli chodzi o niezabezpieczenie miejsc cięcia paneli, to jest niezgodne ze sztuką. Są to bowiem miejsca szczególnie narażone na korozję i przy wystąpieniu niekorzystnych warunków atmosferycznych mogą w bardzo krótkim czasie zacząć rdzewieć.

Pozdrawiam

Grzegorz Sadło, Polargos