Jak ocenić stopień zawilgocenia ścian budynku?

2012-11-12 11:51

W starej kamienicy wybudowanej z cegły, na tynkach zewnętrznych pojawiły się wykwity i ciemniejszy, poziomy pasek na wysokości około 160 cm od gruntu. W mieszkaniu ostatnio też pojawiły się ciemne plamy, które zniknęły wkrótce po włączeniu ogrzewania. Wydaje mi się że po prostu budynek jest zawilgocony. Nie wiem co z tym zrobić.

Z opisu wynika, że rzeczywiście w mieszkaniu pojawiły się plamy wilgoci. Gdyby były to plamy pleśni, to raczej nie znikłyby tylko po podniesieniu temperatury. Co do zawilgocenia budynku, można zapytać, dlaczego to zawilgocenie występuje. Aby ocenić poziom zawilgocenia warto się skontaktować z fachowcami, którzy przyjadą i pomierzą wilgotność miernikiem elektronicznym. Namiary na takich specjalistów można otrzymać za pośrednictwem miejscowego oddziału PZITB lub wyszukać ich w internecie. Co do podania przyczyn zawilgocenia, to należałoby zamówić opinię techniczną u osoby z uprawnieniami budowlanymi. Jest to jednak zadanie dla administratora budynku. Opisywane zawilgocenie wydaje się być wynikiem tak zwanego podciągania kapilarnego wody z fundamentów (wtedy przyczyną jest zapewne nieszczelna hydroizoalcja fundamentów) lub miejscowe zamakanie elewacji od zewnątrz na przykład w efekcie wadliwie wykonanych lub uszkodzonych obróbek blacharskich.