Jak malować sufit, żeby uzyskać estetyczny efekt?
Zabrałem się za malowanie pokoju. Sufit miał bardzo wiele smug, bo ktoś fatalnie go pomalował. Poczytałem w internecie, żeby nie gruntować już pomalowanej ściany, bo wyjdzie tak zwany efekt lustra. Tak też zrobiłem. Przed malowaniem umyłem jedynie sufit woda z mydłem malarskim. Zastosowałem farbę Dekoral do ścian i sufitów. Malowałem wałkiem o małej grubości włosia, zatkniętym na wysięgniku. Farbę nanosiłem od okna do środka pokoju. Po dwóch godzinach naniosłem drugą warstwę farby. Efekt okazał się fatalny. Widać teraz gdzie warstwa jest grubsza i gdzie zatrzymywałem wałek. Postanowiłem poprawić robotę. Kupiłem matową farbę Dulux do sufitów. Podzieliłem płaszczyznę na 12 części i tą sama techniką malowałem dalej. Dodam, że Dulux był 5x gęstszy. Wyszło tak samo. Czy wina leży w braku gruntowania? Czy mogę teraz zagruntować sufit i pomalować go ponownie, mimo że naniosłem łącznie 4 warstwy farby? Jaką technikę malowania wybrać? Dulux na YouTubie poleca malowanie najpierw ze źródłem światła, a potem w poprzek, natomiast w wielu miejscach jest napisane, żeby malować wręcz odwrotnie.
Przyczyn powstawania smug jest wiele. Mogą powstawać np. w wyniku nieprawidłowego przygotowania podłoża, niewłaściwej techniki malowania, czy wreszcie nierównomiernego wysychania farby. Jednak kiedy się już pojawią, nie ma znaczenia, co było ich powodem. W tym wypadku nie pozostaje nic innego, jak mechaniczne wyrównanie powierzchni sufitu, bo zamalować ich się nie da. Jak to przeprowadzić? Należy przetrzeć całą pomalowaną powierzchnię drobnym papierem ściernym (np. 180), aby usunąć różnice w gładkości. Następnie, jeśli mamy do czynienia ze standardową farbą, z małą ilością akrylu, warto przemalować ścianę gruntem (aby zmniejszyć i wyrównać chłonność podłoża). Następnie obklejamy taśmą malarską i odcinamy wszystkie rogi i zakończenia, które trzeba obmalować pędzlem lub małym wałkiem. Po odcięciu bierzemy właściwy wałek do malowania, zamykamy okna, aby powiewy wiatru nie wysuszały farby zbyt szybko i rozpoczynamy malowanie. To należy przeprowadzić dość energicznie, be robienia przerw w trakcie. Cała powierzchnia musi być pomalowana bez przestojów, aby farba schła w miarę równomiernie i nie powstawały widoczne połączenia. Drugą warstwę nakładamy po przeschnięciu pierwszej (informacja na opakowaniu) i w ten sam sposób - bez robienia przerw. Jeśli powietrze w pomieszczeniu jest zbyt suche, można nieznacznie rozcieńczyć farbę, dolewając do niej ok. 5% wody lub delikatnie zrosić powierzchnię sufitu mgiełką wodną. Życzę powodzenia!
