Co poradzić na ciąg wsteczny w kanale wentylacyjnym?
Mieszkam na pierwszym piętrze w bloku czteropiętrowym i mam problem z kratką wentylacyjną w toalecie. Jest to wentylacja grawitacyjna i na ogół działa dobrze, jednak sąsiedzi z wyższych pięter założyli wentylatorki wyciągowe i gdy tylko je włączają, to ja mam ciąg wsteczny, czyli trafia do mnie ich zużyte powietrze. Czy jeśli przebiłbym się do innego kanału wentylacyjnego w moim pionie (kanału obok, będący kanałem sąsiada z parteru) to zmniejszyłbym ten ciąg wsteczny u siebie? Miałbym wówczas dwa otwarte kanały wentylacyjne. Czy rozwiązanie takie będzie dobre?
Sytuacja nie jest taka prosta. Jeżeli w pomieszczeniu pojawią się dwie kratki, to przy najbliższym przeglądzie kominiarskim można narazić się na nieprzyjemności. Bez zgody administracji nie powinno się ingerować w wentylację. Być może w mieszkaniu są zbyt szczelne okna, które uniemożliwiają nawiew do pomieszczeń. Przy najbliższej okazji, kiedy tog "nieprzyjemny zapach" zacznie pojawiać się w mieszkaniu, należy uchylić (nie otwierać) okna aby sprawdzić jak zachowa się ciąg powietrza przy kratce. Można sprawdzić to przystawiając zapaloną świeczkę w okolice kratki. Jeżeli wcześniej płomień był skierowany do pomieszczenia a po uchyleniu okna skieruje się do kratki, to należy zadbać o kontrolowany nawiew do pomieszczeń (np. wstawienie nawiewników higrosterowanych w okna). Jeżeli szczelność okien nie jest powodem wstecznego ciągu należy rozważyć możliwość zamontowania w kratce wentylatorka wyciągowego i tak jak inni sąsiedzi wymusić wyciąganie powietrza, szczególnie wtedy gdy pojawi się przykry zapach.
