Każda instalacja w domu może być niewidoczna. Oto, jak to zrobić

2009-09-16 2:00
Niewidoczna instalacja
Autor: Andrzej Szandomirski|Wiktor Greg Niewidoczna instalacja

Instalacje w domu nie są tym, czym chcielibyśmy się chwalić przed innymi. Mają spełniać swoją funkcję, ale być jak najmniej widoczne. Dlatego staramy się ukryć każdą instalację w domu. Właściwie każda z nich daje się ukryć. Podpowiadamy, jak sprawić, żeby instalacje w domu były niewidzoczne.

Instalacja elektryczna: precz z moich oczu!

Instalacja elektryczna powinna być podzielona na obwody doprowadzające prąd do grup gniazd wtyczkowych (nie więcej niż dziesięciu), punktów oświetleniowych (nie więcej niż 20) i pojedynczych urządzeń wymagających oddzielnego zasilania (pralki, hydroforu, kotła, elektrycznego podgrzewacza wody, pompy itd.). Każdy obwód musi być oddzielnie zabezpieczony na wypadek zwarcia lub przeciążenia. Bezpieczniki, wyłączniki oraz aparaturę zabezpieczającą i sterującą montuje się we wnętrzu rozdzielnicy (zwanej też tablicą bezpiecznikową).

Skrzynkę elektryczną z tablicą bezpiecznikową umieszcza się w pomieszczeniu technicznym, pomocniczym, wiatrołapie lub holu, zwykle w pobliżu miejsca, w którym jest wprowadzony do domu przewód zasilający (powinno to być określone w projekcie instalacji elektrycznej). Miejsce to powinno być łatwo dostępne, a jednocześnie nierzucające się w oczy. Skrzynka nie może kolidować z innymi elementami wyposażenia, na przykład lustrem – zwykle potrzebnym w holu czy wiatrołapie. Można ją z powodzeniem ukryć w szafie w holu lub w przedpokoju. Trzeba pamiętać, że w jej pobliżu będzie przebiegać duża liczba kabli, więc ewentualne wiercenie otworów pod półki, wieszaki czy podobne akcesoria będzie utrudnione.

Zestaw hydroforowy też można ukryć

Jest potrzebny, jeśli dom będzie zaopatrywany w wodę z własnej studni. Usytuowanie hydroforu w zasadzie zależy od nas. Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z przepisami pomieszczenie na tradycyjny hydrofor musi mieć wymiary co najmniej 2,0 x 2,5 x 2,2 m (długość x szerokość x wysokość), wodoszczelną instalację elektryczną i oświetlenie, ogrzewanie do temperatury co najmniej +5°C, wentylację oraz wpust kanalizacyjny. Dobrze, jeśli jest oddalone od salonu i sypialni, ponieważ podczas pracy pompy zestaw hydroforowy jest dość hałaśliwy i może wywoływać nieprzyjemne drgania. Nowoczesne zestawy hydroforowe mają małe wymiary i pojemność. Mieszczą się nawet pod zlewozmywakiem.

W domach zaopatrywanych w wodę z sieci wodociągowej konieczny jest wodomierz. Miejsce na niego – w wydzielonym pomieszczeniu zabezpieczonym przed zalaniem wodą i zamarzaniem – trzeba wybrać znacznie wcześniej, podczas przygotowywania projektu instalacji, ponieważ zatwierdza je zakład wodociągowy i późniejsze zmiany wymagają sporządzenia nowego projektu.

Którędy powinny iść niewidzialne rury?

Popatrzmy dokładnie na projekty instalacji kanalizacyjnej, wodociągowej i centralnego ogrzewania. Miejsca prowadzenia pionów i poziomów instalacji powinny być tak dobrane, aby – jeżeli nie chcemy ich potem oglądać – można było je zabudować lub ukryć w bruzdach. Najtrudniej, ze względu na dużą średnicę (piony mają 110 mm), ukryć rury kanalizacyjne. Pamiętajmy, że usytuowanie pionów  kanalizacyjnych wymusza rozmieszczenie przyborów sanitarnych, ponieważ ich odległość od pionów nie może przekraczać wartości określonych w normie.

Gdzie umieścić rozdzielacze?

Instalacje centralnego ogrzewania i wodne najczęściej układa się dziś tak zwanym systemem rozdzielaczowym. Do rozdzielaczy musi być łatwy dostęp, dlatego nie zamurowuje się ich w ścianie, lecz montuje w specjalnych skrzynkach pod- lub natynkowych. Trudno je uznać za ozdobę salonu, sypialni czy łazienki, dlatego trzeba wybrać na nie takie miejsce, aby były niewidoczne. Najlepiej umieścić je w szafie wnękowej, garderobie lub we wnęce pod schodami.

Kocioł - upychanie w kuchni czy stawianie w kotłowni?

Najlepiej umieścić go w pomieszczeniu technicznym, jeżeli w domu jest takie. Gdy nie ma, kocioł trzeba „upchnąć” w kuchni, łazience lub holu (z oczywistych względów nie może to być kocioł na paliwa stałe, raczej również nie olejowy, ale gazowy – na gaz ziemny lub płynny). W takiej sytuacji warto wybrać urządzenie z zamkniętą komorą spalania (na przykład dodatkowo kondensacyjne), ponieważ jest bezpieczniejsze i mniej wymagające pod względem wentylacyjnym. Można je zabudować bez obaw, że to zakłóci jego pracę (jak w przypadku kotła z otwartą komorą spalania).

Rekuperator już nie będzie hałasował

Jest największym źródłem hałasu w instalacji wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Jeśli w domu jest planowany taki sposób wentylacji, trzeba sprawdzić, czy miejsce na rekuperator zostało dobrze wybrane. W centrali wentylacyjnej są wentylatory, które podczas pracy hałasują i emitują drgania. Dlatego najlepiej umieścić ją z dala od sypialni i pokoju dziennego oraz zadbać o prawidłowy montaż i wytłumienie hałasu.

Służą do tego specjalne tłumiki akustyczne montowane na głównych kanałach – nawiewnym i wyciągowym – w pobliżu centrali. Wielkość tłumików powinien dobrać projektant instalacji. Centrale o niewielkiej wydajności, wytwarzające hałas poniżej 50 dB, nie muszą mieć tłumików. Wystarczy, że odcinki kanałów wentylacyjnych (o długości około 1 m) bezpośrednio za i przed centralą będą wykonane z izolowanych przewodów elastycznych.

Rury gazowe mogą sprawiać problemy

Kłopot z instalacją gazową polega na tym, że nie można jej ukryć pod tynkiem. Musi być wykonana zgodnie z zatwierdzonym projektem. Rury powinny być prowadzone po wierzchu ścian, wyjątkowo mogą być zakryte nieszczelnym demontowalnym ekranem. Najlepiej więc poprowadzić je w taki sposób, aby były jak najkrótsze. Warto to wziąć pod uwagę, planując usytuowanie kuchenki gazowej i kotłowni. Sprawdzonym sposobem jest doprowadzenie ich z piwnicy lub z pomieszczenia technicznego sąsiadującego z kuchnią. Jeśli jeszcze uda się w nim urządzić kotłownię, instalacja gazowa ma szansę być krótka, prosta, a więc mało widoczna i do tego niedroga.

Kanały powietrzne

Głównie chodzi o kanały od wentylacji mechanicznej lub DGP. Mają wymiary znacznie większe od rur wodnych czy grzewczych, a nawet kanalizacyjnych. Tym większe, im więcej powietrza muszą transportować. Dlatego o wiele trudniej je ukryć niż inne instalacje. Ich rozprowadzenie należy dobrze przemyśleć, najlepiej już podczas powstawania projektu domu. W przeciwnym razie trzeba je obudować w taki sposób, aby udawały belki lub słupy.

Przewody poziome prowadzone przez pomieszczenia użytkowe najlepiej umieścić nad sufitem podwieszanym, co wprawdzie zmniejszy wysokość pomieszczeń, ale pozwali w estetyczny sposób ukryć instalację. Obniżenie wysokości pomieszczenia przez podwieszenie sufitu może niekorzystnie wpływać na samopoczucie domowników, dlatego w miarę możliwości należy tego unikać w pomieszczeniach mieszkalnych – zwłaszcza w pokoju dziennym. Kanały prostokątne zajmują mniej miejsca niż okrągłe, ale są bardziej kłopotliwe w montażu i mniej szczelne. Jedne i drugie nie mogą być za wąskie, aby powietrze w nich nie szumiało.

Centrala alarmowa: bezpieczeństwo nie rzuca się w oczy

Do niej trafiają wszystkie informacje zbierane przez inne elementy systemu alarmowego. Jednym z warunków skuteczności systemu jest zamontowanie jej w takim miejscu, aby była jak najlepiej chroniona przed włamywaczem. Jeśli zdołałby on w krótkim czasie odnaleźć ją i unieszkodliwić, nawet najlepszy system alarmowy okazałby się nieskuteczny. Centrali nie należy mylić z manipulatorem, który w przeciwieństwie do niej powinien być w łatwo dostępnym miejscu. Najlepiej, gdy jest ich kilka, na przykład w holu, garażu i przy sypialni.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają