Połączenie elewacji. Okładzina drewniana i tynk zewnętrzny na systemie ociepleń

2015-03-27 14:03
Połączenie materialów elewacyjnych
Autor: Piotr Mastalerz Drewniana część elewacji na wyższej kondygnacji. Metalowa obróbka nad górną krawędzią okładziny chroni ją przed wodą deszczową

Drewniane wstawki na elewacji uatrakcyjniają wygląd ścian zewnętrznych. Połączenie okładzin drewnianych z innymi materiałami elewacyjnymi, w tym tynkiem na systemie ociepleń ETICS, może jednak stanowić problem. Podpowiadamy, jak powinno to być wykonane poprawnie.

Drewniane płaszczyzny wkomponowane w elewację dodają jej wiele uroku. Wiedzą o tym architekci i często stosują takie rozwiązania w swoich projektach. Najczęściej zestawiają deski elewacyjne z systemami ociepleń ETICS, a więc drewno ma za sąsiada tynk cienkowarstwowy ułożony na wełnie lub styropianie. Czasem również graniczy z cegłą, płytkami ceglanymi, płytami elewacyjnymi. Niestety, w projektach rzadko są podane szczegóły dotyczące wykonania takich połączeń, więc inwestor jest zdany na umiejętności i doświadczenie wykonawców.

Elewacja z desek na ociepleniu

O ile nie wykańczasz ścian nieogrzewanego garażu, pod elewacją musi się znaleźć warstwa ocieplenia, i to wcale niemała. Obecnie, aby spełnić wymagania stawiane ścianom zewnętrznym, musi ona mieć grubość 15-25 cm. Stosuje się do tego przede wszystkim wełnę mineralną – materiał elastyczny i dobrze klinujący się między elementami konstrukcji nośnej. Żeby zmieścić tyle wełny i jednocześnie uniknąć mostków termicznych, ruszt nośny, czyli konstrukcję utrzymującą deski, warto odsunąć od ściany.

Budowa rusztu nośnego

Ruszt nośny mocuje sie do ścian za pośrednictwem kątowników ze stali ocynkowanej. Długość tych elementów należy dobrać, biorąc pod uwagę grubość warstwy ociepleniowej i grubość listew drewnianych tworzących ruszt. Ich dłuższe ramiona muszą więc mieć 20-25 cm. Kątowniki przykręca się do muru, a do ich ramion mocuje pionowo słupki z impregnowanego drewna. Rozstaw słupków zależy od tego, czy deski elewacyjne będą łączone na pióro i wpust, czy na zakład. W pierwszym wypadku wynosi on od 60 do 90 cm, a w drugim – 80-140 cm (im cieńsze deski, tym mniejszy rozstaw).

Układanie wełny mineralnej

Płyty z wełny mineralnej wkłada się na wcisk pod ruszt drewniany. Muszą być układane tak, żeby nie pojawiały się między nimi szczeliny. Mechaniczne mocowanie płyt w przypadku domów jednorodzinnych przeważnie nie jest konieczne, zwłaszcza wtedy, gdy okładzina z desek nie zajmuje dużej powierzchni ścian. Ocieplenie i ruszt trzeba jeszcze osłonić folią wiatroizolacyjną. Łączy się ją ze słupkami za pomocą zszywek. Wzdłuż słupków przykręca się listwy dystansowe, do których będzie się później mocować deski. Są one potrzebne, żeby pod drewnianą okładziną powstała przestrzeń wentylacyjna. Wlot do niej znajdzie się w dolnej części elewacji, a wylot na górze.

Elewacja z desek i tynk zewnętrzny
Autor: Andrzej Szandomirski Deski mogą przełamać monotonię elewacji, a także sprawić, że dom wygląda na mniejszy niż w rzeczywistości

Jednolita izolacyjność termiczna

Wybierając dwie metody wykończenia ścian trzeba dopilnować, żeby projektant tak dobrał grubości ocieplenia, aby współczynnik przenikania ciepła U ścian zewnętrznych był w każdym miejscu nie mniejszy niż 0,25 W/(m2.K). Specyfika elewacji drewnianej jest taka, że pod deskami zlicowanymi z powierzchnią ściany mieści się zawsze mniej materiału ociepleniowego niż pod tynkiem cienkowarstwowym. Są trzy sposoby na to, żeby zbilansować poziom współczynnika U:

  1. zwiększyć grubość ocieplenia pod tynkiem, mniej więcej o grubość listew dystansowych i desek elewacyjnych, aby grubość ocieplenia pod drewnianą okładziną mogła wzrosnąć o tyle, ile potrzeba, żeby uzyskać U niższe niż 0,25;
  2. zastosować pod drewnianą częścią elewacji materiał ociepleniowy o niższym współczynniku λ niż na pozostałych fragmentach ścian;
  3. w miejscu, w którym jest przewidziana drewniana okładzina zlicowana lub zagłębiona względem elewacji, zaprojektować cieńszą warstwę muru, aby można było zmieścić grubszą warstwę ocieplenia.

Na styku materiałów

Gdy deski są zlicowane z innym materiałem elewacyjnym, na stykach pionowych nie trzeba wykonywać dodatkowych uszczelnień, a już zwłaszcza w tedy, gdy budynek nie jest wysoki, a okap dachu jest szeroki i tworzy rodzaj parasola dla ściany. W innej sytuacji warto umieścić na styku materiałów pas impregnowanej taśmy rozprężnej. Jest ona elastyczna, szczelna, a jednocześnie paroprzepuszczalna. Gdyby zabrakło takiej taśmy, woda deszczowa mogłaby się dostać w głąb szczeliny. Na szczęście jest tam jeszcze folia w iatroizolacyjna, która ma również pewne w łaściwości hydroizolacyjne. Ważne jest więc, aby na połączeniu ociepleń folia była szczelnie zamocowana (przyklejona lub przytwierdzona odpowiednią taśmą samoprzylepną).

Styk z okapnikiem

Ważnym miejscem jest dolny styk drewnianej okładziny z innym materiałem elewacyjnym. Trzeba zrobić tam obróbkę. Podobne zasady dotyczą okładzin cofniętych względem reszty elewacji. Wyjątkiem jest tu elewacja zrobiona z materiału przytwierdzonego do rusztu. Wtedy między nią a głębiej zamocowanymi deskami pojawi się szczelina. Zazwyczaj jest ona na tyle wąska, że da się ją wypełnić taśmą rozprężną, która będzie także pełniła funkcję elastycznego materiału dylatacyjnego. Gdy głębokość zamocowania desek jest znaczna, sąsiedni materiał elewacyjny musi być zamontowany wokół utworzonej wnęki, podobnie jak wokół otworu okiennego. W dolnej części konieczne będzie oczywiście zastosowanie obróbki blacharskiej, ewentualnie drewnianego „parapetu”. Jeżeli deski są wysunięte przed powierzchnię elewacji, zawsze jest konieczna obróbka górna tworząca daszek nad szczeliną wylotową. Obróbka ta jest przykręcana do ściany przed mocowaniem ocieplenia nad fragmentem wykańczanym deskami. Dolna obróbka nie jest potrzebna, trzeba tylko zapewnić szczelinę szerokości mniej więcej 1 cm między najniższą deską a krawędzią materiału elewacyjnego znajdującego się poniżej.

Wlot powietrza pod okładzinę z desek
Autor: Rockwool Jeśli okładzina z desek jest wysunięta przed płaszczyznę tynku, folię wiatroizolacyjną wywija się pod ruszt, a od dołu przykręca deskę perforowaną
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Pozostałe podkategorie