Czy można zrywać owoce z drzewa sąsiada? Co z usuwaniem gałęzi i korzeni drzew w granicy działki?

2016-07-31 13:16

Sadzenie drzew i krzewów w granicy działki, tuż przy ogrodzeniu to częste źródło konfliktów sąsiedzkich, zwłaszcza że przepisy prawa nie określają, w jakiej odległości od granicy można je sadzić. Jak sobie zatem poradzić z przeszkadzającymi gałęziami i korzeniami drzew rosnących na sąsiedniej działce? Czy można zrywać owoce z drzewa sąsiada?

Drzewa w granicy działki
Autor: Andrzej Szandomirski

Właściciele nieruchomości, chcąc się odizolować od sąsiadów, sadzą roślinność tuż przy granicy, nie biorąc pod uwagę, że drzewa z czasem urosną i będą przeszkadzać sąsiadom (zacieniać ich teren, zasypywać go liśćmi, utrudniać dostęp do płotu itp.).

Zwróć się do sąsiada o usunięcie

Gdy gałęzie i korzenie przerosną na grunt sąsiedni, właściciel tego gruntu może – stosownie do treści art. 150 k.c. – zwrócić się do właściciela drzewa o ich obcięcie i nawet wyznaczyć termin, w którym ma to zrobić.

Jeżeli sąsiad nie zareaguje

Jeżeli sąsiad nie przychyli się do twojej prośby, sam możesz obciąć i zachować dla siebie korzenie oraz gałęzie przechodzące z sąsiedniego gruntu.

Powinieneś jednak uważać, aby nie zniszczyć drzew. Jeśli nie są to drzewa owocowe i są starsze niż dziesięcioletnie, podlegają administracyjnej ochronie i za ich zniszczenie grożą surowe kary.

Ekspert odpowiada: Co robić ze spadającymi gałęziami z sąsiedniej działki

Nie wszystkie gałęzie możesz usuwać

Warto też pamiętać o ograniczeniach wskazanych w art. 82 ustawy o ochronie przyrody, zgodnie z którym wolno usuwać tylko gałęzie obumarłe, nadłamane albo kolidujące z obiektami budowlanymi lub urządzeniami technicznymi i kształtować korony wyłącznie tych drzew, których wiek nie przekracza dziesięciu lat.

Ogrodzenie też jest obiektem budowlanym; jeśli więc drzewa powodują jego zniszczenie, to jest podstawa do przycięcia gałęzi lub nawet uzyskania zgody na wycinkę.

Co z owocami?

Sąsiad może wejść na Twoją działkę, jeżeli zechce zebrać owoce zwieszające się na twój grunt z gałęzi jego drzew lub też usunąć te gałęzie. Twoja zgoda nie jest w takiej sytuacji potrzebna, nie możesz się temu również sprzeciwić. Owoce na drzewie należą bowiem do właściciela gruntu, na którym rośnie drzewo. Od sąsiada możesz natomiast domagać się naprawienia wynikłej stąd szkody (na przykład posprzątania albo wymiany zdeptanej roślinności).

Jeśli sąsiad nie usunie gałęzi, owoców czy korzeni drzew przechodzących na twój grunt, to nie może protestować, gdy ty to zrobisz, pod warunkiem, że wcześniej wezwiesz go do ich usunięcia w oznaczonym terminie. Wówczas możesz zatrzymać owoce. Podobnie w sytuacji, gdy owoce opadną z drzew na twój teren.

Pamiętaj, że samowolnie nie wolno zrywać owoców z drzewa sąsiada, ani przyczyniać się do ich opadania.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.